1 00:00:06,006 --> 00:00:09,134 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:12,595 --> 00:00:13,680 Dalej, dasz radę! 3 00:00:13,763 --> 00:00:16,725 Clom, znowu paliłeś? Naprzód! 4 00:00:16,808 --> 00:00:20,311 Dawaj, Ousley! Jesteś na prowadzeniu. 5 00:00:20,937 --> 00:00:23,231 Rondo, co ty robisz? 6 00:00:23,314 --> 00:00:25,066 To w drugą stronę! 7 00:00:25,150 --> 00:00:29,112 Ile razy mam ci powtarzać? Uwierz w siebie. Naprzód! 8 00:00:29,195 --> 00:00:30,905 Co ty robisz? Siedzisz. 9 00:00:36,745 --> 00:00:38,663 - Halo! - Clancy, tu Sara. 10 00:00:38,747 --> 00:00:43,084 To oficjalna poczta głosowa Clancy’ego Gilroya. 11 00:00:43,168 --> 00:00:45,503 Niestety jestem zbyt zajęty pracą 12 00:00:45,587 --> 00:00:48,757 nad moim bardzo popularnym kosmocastem. 13 00:00:48,840 --> 00:00:51,885 Ale zostaw wiadomość. Ja albo moja asystentka, 14 00:00:51,968 --> 00:00:54,137 Charlotte, oddzwonimy. 15 00:00:54,220 --> 00:00:55,055 Bip. 16 00:00:55,138 --> 00:00:57,766 Fałszywa poczta głosowa już nie działa. 17 00:00:57,974 --> 00:00:59,976 Ale to nic. Nie musisz odpowiadać. 18 00:01:00,268 --> 00:01:02,395 Wiedz tylko, że cię kocham. 19 00:01:02,729 --> 00:01:05,690 Jeśli chodzi o pieniądze, nie musisz mi oddawać. 20 00:01:05,774 --> 00:01:09,360 Przeniosłeś się na Pas Chromatyczny, by zacząć nowe życie, 21 00:01:09,694 --> 00:01:12,947 ale gdziekolwiek pójdziesz, nic się nie zmieni, 22 00:01:13,031 --> 00:01:15,116 jeśli ty się nie zmienisz. 23 00:01:15,200 --> 00:01:16,659 Mahatma Gandhi mówił: 24 00:01:16,743 --> 00:01:19,412 „W sercu człowieka jest miejsce 25 00:01:19,496 --> 00:01:23,708 i gdziekolwiek pojawi się tęcza, możesz być pewien, że ślady Boga...” 26 00:01:23,792 --> 00:01:27,420 Poczta głosowa pełna. Wiadomość nieodebrana. 27 00:01:32,842 --> 00:01:33,676 Boże. 28 00:01:33,760 --> 00:01:36,638 Dzień dobry, Clancy. Który wszechświat dziś wybierzesz? 29 00:01:36,721 --> 00:01:39,599 Daj mi jakąś planetę. Muszę zrobić wywiad. 30 00:01:40,642 --> 00:01:41,643 Co myślisz o tej? 31 00:01:41,726 --> 00:01:44,687 Z powodu błędu operatora nie ma tam już żywych istot. 32 00:01:45,355 --> 00:01:47,232 A ta? Albo ta? 33 00:01:47,315 --> 00:01:50,151 Albo ta czy ta? Co się dzieje? 34 00:01:50,235 --> 00:01:52,862 Panie, gdy na planecie jest duży, czerwony X, 35 00:01:52,946 --> 00:01:57,325 - to znaczy, że z powodu błędu operatora... - Chwila! Ta planeta nie ma X. 36 00:01:57,450 --> 00:01:58,409 Wyślij mnie tu. 37 00:01:58,493 --> 00:02:01,496 Wybrałeś Planetę Przedlustrzanych Bąbli. 38 00:02:01,579 --> 00:02:04,207 Niestety z powodu błędu operatora, 39 00:02:04,290 --> 00:02:07,085 wszystkie rozumne bąble na tej planecie pękły. 40 00:02:07,418 --> 00:02:08,628 Z powodu samotności. 41 00:02:09,420 --> 00:02:14,092 - Chwila! Wygląda na to, że jeden został. - Otwórz portal widokowy. Zobaczmy go. 42 00:02:14,175 --> 00:02:16,302 - Otwieram portal widokowy. - Dzięki. 43 00:02:17,011 --> 00:02:19,806 Lustrzana istoto 44 00:02:19,889 --> 00:02:22,016 Kto kogo odzwierciedla? 45 00:02:22,392 --> 00:02:24,561 Kto jest bardziej samotny 46 00:02:24,644 --> 00:02:26,521 Ja czy ty? 47 00:02:26,980 --> 00:02:29,274 Nie chcę tego mówić 48 00:02:29,357 --> 00:02:31,234 Ale to pożegnanie 49 00:02:31,317 --> 00:02:33,528 Mam nadzieję, że następne odbicie 50 00:02:33,611 --> 00:02:36,447 Nie doprowadzi cię do płaczu 51 00:02:37,991 --> 00:02:39,450 Lustrzana istoto 52 00:02:39,534 --> 00:02:41,244 Nie, czekaj! 53 00:02:41,327 --> 00:02:43,663 Wyślij mnie. Pocieszę go. Cel: Bąbel. 54 00:02:44,956 --> 00:02:45,790 Nie! 55 00:02:47,000 --> 00:02:48,293 Kurwa, co jest? 56 00:02:48,376 --> 00:02:51,254 Musisz naprawić błędy operacyjne, żebym mógł... 57 00:02:51,337 --> 00:02:54,048 NZP. Przeczytaj najczęściej zadawane pytania. 58 00:02:54,424 --> 00:02:57,844 Otwórz jedną z 40 wiadomości, które ci wysłałem. 59 00:02:57,927 --> 00:03:00,889 Dobrze. 60 00:03:02,307 --> 00:03:03,516 N, Z... 61 00:03:04,350 --> 00:03:05,685 Chuj ci w du... P. 62 00:03:09,606 --> 00:03:11,983 BOOMBIE DRO 63 00:03:12,066 --> 00:03:13,568 DROŻDŻOWY ZBAWCA 64 00:03:14,068 --> 00:03:15,570 Wygląda dobrze. 65 00:03:16,112 --> 00:03:18,740 Wciągałem kokę z nieznajomymi w piwnicy, 66 00:03:18,823 --> 00:03:20,950 gdy sąsiad przyniósł Drożdżowego Zbawcę. 67 00:03:21,034 --> 00:03:24,996 Zjadłem kawałek i zrozumiałem, że rozwiązaniem moich problemów 68 00:03:25,079 --> 00:03:27,749 jest poczęstowanie Drożdżowym Zbawcą sąsiadów. 69 00:03:27,832 --> 00:03:31,502 Od tego czasu jestem wolny od bólu emocjonalnego. 70 00:03:31,586 --> 00:03:34,172 Drożdżowy Zbawca! 71 00:03:34,631 --> 00:03:36,382 Posmakuj, to się przekonasz 72 00:03:36,466 --> 00:03:38,301 DROŻDŻOWY ZBAWCA ŚCIĄGNIJ TERAZ 73 00:03:42,347 --> 00:03:43,431 Tak! 74 00:03:45,558 --> 00:03:48,519 Drożdżowy Zbawca 75 00:03:48,603 --> 00:03:50,730 Dołącz do nas 76 00:03:51,648 --> 00:03:54,442 Drożdżowy Zbawca 77 00:03:54,651 --> 00:03:56,736 Posmakuj, to się przekonasz 78 00:03:58,029 --> 00:03:59,614 Ciasto gotowe, panie. 79 00:04:02,659 --> 00:04:04,827 DROŻDŻOWY ZBAWCA 80 00:04:12,627 --> 00:04:14,295 Raczej drożdżowa papka. 81 00:04:15,588 --> 00:04:16,965 Bardzo zabawne, panie. 82 00:04:17,048 --> 00:04:18,424 Bardzo zabawne. 83 00:04:18,508 --> 00:04:21,761 Czy to nie dziwne, że nie możesz zobaczyć własnych oczu? 84 00:04:22,470 --> 00:04:23,388 Tak. 85 00:04:24,430 --> 00:04:26,557 Chodź, Charlotte. Poznajmy sąsiadów. 86 00:04:27,725 --> 00:04:31,729 THE MIDNIGHT GOSPEL Z DAVIDEM NICHTERNEM 87 00:05:03,094 --> 00:05:05,972 Artefakt wykryty w Czwartym Elyfimie. 88 00:05:06,306 --> 00:05:08,057 Więc weźmy to, co nasze, 89 00:05:08,141 --> 00:05:10,643 by oddać cześć Protoplaście. 90 00:05:14,897 --> 00:05:18,484 Znów śpisz w wózku z artefaktami, robaczywa świnio? 91 00:05:18,568 --> 00:05:19,902 Nie, ojcze. 92 00:05:20,153 --> 00:05:22,488 Rozmyślałam o twych sławetnych czynach. 93 00:05:22,822 --> 00:05:25,074 Głupie kłamstwa tchórzliwego robala, 94 00:05:25,158 --> 00:05:27,785 prawie tak złego jak moja gderająca córka. 95 00:05:27,869 --> 00:05:29,037 Wybacz, ojcze. 96 00:05:29,120 --> 00:05:32,290 Przepraszam za kłopot, moje drogie dziecko. 97 00:05:32,373 --> 00:05:35,251 Nie chcę przeszkadzać artystce! 98 00:05:35,877 --> 00:05:38,171 Ale jest robota do zrobienia. 99 00:05:38,254 --> 00:05:40,214 - To chodźmy. - Tato! 100 00:05:40,298 --> 00:05:41,841 Czas na zbiory! 101 00:05:52,477 --> 00:05:57,523 Symulatorze, zabierz nas do artefaktu w Czwartym Elyfimie. Szybko. 102 00:05:57,607 --> 00:05:59,150 Będę w sterowni. 103 00:05:59,233 --> 00:06:00,318 Oczywiście, panie. 104 00:06:09,202 --> 00:06:10,370 Żadnych przerw. 105 00:06:16,209 --> 00:06:19,003 Są blisko, mój dobry panie. 106 00:06:19,087 --> 00:06:20,797 Dobrze. Spójrzmy. 107 00:06:23,925 --> 00:06:25,468 Widzę tylko popiół. 108 00:06:25,551 --> 00:06:29,389 Patrz. Pod popiołem leży skarb. 109 00:06:30,556 --> 00:06:35,770 Na brodę Protoplasty, to złoty róg ukrytej niewinności! 110 00:06:36,979 --> 00:06:39,482 Po ile teraz takie chodzą na rynku? 111 00:06:39,565 --> 00:06:41,359 Ponad pięć milionów, panie. 112 00:06:41,442 --> 00:06:42,360 Czekaj, ojcze. 113 00:06:42,443 --> 00:06:43,778 Może damy ją do zoo? 114 00:06:43,861 --> 00:06:46,322 Zmarnować taki skarb? 115 00:06:46,406 --> 00:06:49,367 - Zamknij się, piekarzyno! - Nie jestem piekarzyną. 116 00:06:49,450 --> 00:06:54,038 Ten róg pokryje koszty trzech nowych symulatorów. 117 00:07:05,383 --> 00:07:07,593 Przyniosłem ci Drożdżowego Zbawcę. 118 00:07:07,677 --> 00:07:08,678 Co to? 119 00:07:08,761 --> 00:07:11,055 Intruz. 120 00:07:16,561 --> 00:07:19,730 Kto ośmiela się wkroczyć na moją ziemię? 121 00:07:19,814 --> 00:07:21,899 Trochę za długo się piekł. 122 00:07:21,983 --> 00:07:24,944 Nie jest piekarnikowany. Nie wiem, czy tak się mówi. 123 00:07:25,027 --> 00:07:28,739 Jest do mikrofali, ale jej nie mam. Nie znamy się. 124 00:07:28,823 --> 00:07:30,158 Sąsiad, Clancy. 125 00:07:30,241 --> 00:07:33,327 Wpadłem się przywitać i przyniosłem Drożdżowego Zbawcę. 126 00:07:34,454 --> 00:07:39,417 Twoje wtargnięcie kosztowało mnie 50 milionów, intruzie! 127 00:07:39,500 --> 00:07:40,751 Ojcze! 128 00:07:40,835 --> 00:07:41,711 Ojcze... 129 00:07:42,503 --> 00:07:44,672 Masz róg? 130 00:07:44,755 --> 00:07:46,549 Nie, ojcze, zygerd uciekł. 131 00:07:46,632 --> 00:07:50,595 Kłamie, ojcze. Wypuściła zygerda i róg przepadł. 132 00:07:50,678 --> 00:07:52,221 Tatusiu. 133 00:07:52,305 --> 00:07:54,557 Stephreyus Gene Hitch! 134 00:07:55,141 --> 00:07:57,518 Nie wierzę, że znowu to zrobiłaś. 135 00:07:57,602 --> 00:08:01,189 Panie, widziałeś kiedyś własne oczy? 136 00:08:01,272 --> 00:08:02,440 Cholera, topi się. 137 00:08:02,523 --> 00:08:04,984 Natrzyj go zielonym olejem. W tej chwili! 138 00:08:05,067 --> 00:08:06,110 No już. 139 00:08:11,574 --> 00:08:14,243 - Otaczają mnie idioci. - Po co to? 140 00:08:15,495 --> 00:08:16,496 To żart. 141 00:08:16,579 --> 00:08:19,040 Pewnie jest wśród nas żartowniś. 142 00:08:19,916 --> 00:08:24,170 - Dziękuję. Mam poczucie humoru... - Wcale nie jesteś śmieszny. 143 00:08:24,253 --> 00:08:27,048 Wszyscy wiedzą, że trzeba nacierać symulator 144 00:08:27,131 --> 00:08:29,634 olejem z latarniogłowy dwa razy dziennie, 145 00:08:29,717 --> 00:08:33,012 inaczej wewnętrzne światy nie będą produkować artefaktów. 146 00:08:33,095 --> 00:08:35,097 A symulator może akopa... 147 00:08:35,306 --> 00:08:37,266 apokalipsować, intruzie. 148 00:08:37,350 --> 00:08:39,393 A to oznacza puf! 149 00:08:40,061 --> 00:08:41,896 Puf! 150 00:08:42,271 --> 00:08:44,065 - Czas się ukołysać - Dobrze. 151 00:08:46,067 --> 00:08:47,318 Miło było poznać. 152 00:08:47,985 --> 00:08:50,947 Wpadnijcie kiedyś. Tą drogą. Smacznego. 153 00:08:51,030 --> 00:08:52,448 Nigdy tu nie wracaj! 154 00:08:52,532 --> 00:08:53,366 W porządku. 155 00:08:57,161 --> 00:09:00,998 Spoko, nie żebym zmarnował cały dzień, piekąc Drożdżowego Zbawcę. 156 00:09:01,082 --> 00:09:03,584 Zrobiłbyś to komuś, kto mieszka obok? 157 00:09:03,668 --> 00:09:05,294 Dzielimy pole energetyczne! 158 00:09:05,670 --> 00:09:08,172 Tak traktujesz sąsiada? 159 00:09:08,256 --> 00:09:10,925 Jak ktoś przynosi ci ciasto, to mu dziękujesz. 160 00:09:11,008 --> 00:09:13,678 Witaj, Widzący Panie. Upiekłem coś dla ciebie. 161 00:09:13,761 --> 00:09:15,346 - Naprawdę? - No pewnie. 162 00:09:15,429 --> 00:09:17,098 Co upiekłeś? 163 00:09:17,181 --> 00:09:19,517 Oto Widzący Zbawca. 164 00:09:22,770 --> 00:09:23,813 O nie. 165 00:09:27,441 --> 00:09:29,902 Chcę patrzeć, jak go jesz. Jedz, panie. 166 00:09:29,986 --> 00:09:31,279 Poczęstuj się. 167 00:09:33,823 --> 00:09:35,032 Zjedz... 168 00:09:35,533 --> 00:09:37,451 mnie... 169 00:09:37,535 --> 00:09:39,954 proszę. 170 00:09:40,288 --> 00:09:41,122 Nie! 171 00:09:41,205 --> 00:09:43,457 O rany. 172 00:09:54,010 --> 00:09:55,636 NAPRAWA SYMULATORÓW 173 00:10:03,144 --> 00:10:05,438 Naprawa Symulatorów, tu kapitan Bryce. 174 00:10:06,230 --> 00:10:07,398 Witam, kapitanie. 175 00:10:07,481 --> 00:10:10,109 Mam na imię Clancy i myślę, że mój symulator... 176 00:10:10,192 --> 00:10:12,320 - Wydziela fioletowy dym? - Tak. 177 00:10:12,403 --> 00:10:14,280 - Jaki ma olejomierz? - Nie wiem. 178 00:10:14,363 --> 00:10:16,282 - Ma kanały pętlowe? - Nie wiem. 179 00:10:16,365 --> 00:10:17,533 - Węzły ssące? - Nie wiem. 180 00:10:17,617 --> 00:10:19,452 - Płytowe dylatomierze? - Nie wiem. 181 00:10:19,535 --> 00:10:21,078 Wydziela opary pobudzające? 182 00:10:21,162 --> 00:10:23,956 Wiesz chociaż, co się dzieje w twoim symulatorze? 183 00:10:24,040 --> 00:10:26,167 To kanały! Nie wiem. Chyba tak. 184 00:10:26,250 --> 00:10:28,085 - Sprawdzę. - Kapitanie Bryce... 185 00:10:28,919 --> 00:10:29,879 O Boże. 186 00:10:29,962 --> 00:10:31,756 Czemu mi nie powiedziałeś, że... 187 00:10:35,551 --> 00:10:36,552 ...zjeść własne oczy. 188 00:10:42,516 --> 00:10:43,434 Nie! 189 00:10:44,268 --> 00:10:45,102 Cholera! 190 00:10:51,484 --> 00:10:52,568 Nie żyje pan? 191 00:10:56,280 --> 00:10:57,114 Tak! 192 00:10:57,990 --> 00:11:00,326 Jasny gwint, synu! 193 00:11:00,409 --> 00:11:06,123 Masz zakazaną Velmę 960, która się zaraz zacznie trząść. 194 00:11:06,207 --> 00:11:07,124 Trząść? 195 00:11:07,208 --> 00:11:09,752 Kiedy ostatnio smarowałeś ją zielonym olejem? 196 00:11:09,835 --> 00:11:11,170 Gdzie twoja latarniogłowa? 197 00:11:12,254 --> 00:11:13,673 Będę z panem szczery. 198 00:11:13,756 --> 00:11:15,716 Nie rozumiem ani słowa. 199 00:11:15,800 --> 00:11:20,096 Przeniosłem się tu z Ziemi. Kupiłem tę ziemię tanio przez internet. 200 00:11:20,805 --> 00:11:23,307 Chyba porwałem się z motyką na słońce. 201 00:11:23,808 --> 00:11:28,145 Clancy, kapitan Bryce się tobą zaopiekuje. 202 00:11:28,688 --> 00:11:30,022 Dzięki, kapitanie. 203 00:11:30,106 --> 00:11:34,402 I nie powiem nikomu o przemycie symulowanego życia, 204 00:11:34,819 --> 00:11:36,237 które zbierałeś. 205 00:11:38,489 --> 00:11:40,574 - Co? - Sam też zbierałem 206 00:11:40,658 --> 00:11:42,993 magiczne życie z symulatora. 207 00:11:43,619 --> 00:11:46,539 Teraz znasz mój sekret, a ja twój. 208 00:11:46,872 --> 00:11:48,708 Jesteśmy splątani. 209 00:11:50,960 --> 00:11:51,961 Cholera. 210 00:11:52,837 --> 00:11:54,588 Kurka wodna, robi ich więcej! 211 00:12:03,222 --> 00:12:05,099 Znajdźmy latarniogłowę 212 00:12:05,182 --> 00:12:08,978 i natrzyjmy tę Velmę, nim obróci nas w gruzy kawałków czasu. 213 00:12:09,061 --> 00:12:10,354 Chwila, kapitanie. 214 00:12:10,438 --> 00:12:11,814 Clancy, spójrz na to. 215 00:12:12,398 --> 00:12:13,941 NIEBEZPIECZEŃSTWO ZAKAZ WSTĘPU 216 00:12:14,024 --> 00:12:14,859 Iskra. 217 00:12:15,484 --> 00:12:16,318 Iskra? 218 00:12:16,694 --> 00:12:20,823 Jedyne, co powstrzyma twój symulator przed apokalipsowaniem, 219 00:12:20,906 --> 00:12:23,492 to zielony olej z tej bestii. 220 00:12:23,576 --> 00:12:25,745 Jesteśmy w niebezpieczeństwie? 221 00:12:26,328 --> 00:12:29,582 Nie jeśli będziesz przestrzegał moich zasad, 222 00:12:29,665 --> 00:12:32,543 które ci odśpiewam. 223 00:12:32,626 --> 00:12:33,461 Dobra. 224 00:12:37,298 --> 00:12:38,424 Kurka wodna! 225 00:12:39,133 --> 00:12:40,509 Szybko, piekarzyno! 226 00:12:42,595 --> 00:12:45,055 Jestem kapitan Bryce 227 00:12:45,139 --> 00:12:46,766 To moje zasady 228 00:12:47,016 --> 00:12:51,562 Nie tykaj trzęsawiska w różowym kolorze Bo będziesz staruchem o strasznym odorze 229 00:12:51,812 --> 00:12:55,733 Gdy trzęsawisko szare jak para Zmienisz się w kremu niemiara 230 00:12:57,902 --> 00:13:02,406 Gdy trzęsawisko jak rdza czerwone Umrzesz, zgnijesz i zrzygasz się potem 231 00:13:03,199 --> 00:13:07,453 Gdy plazma ma śniade zabarwienie To czeka cię oczu roztopienie 232 00:13:07,828 --> 00:13:11,916 Nie tykaj trzęsawiska, gdy niebieskie Bo twe nogi staną się kiepskie 233 00:13:13,375 --> 00:13:17,797 Gdy trzęsawisko ma zapach kwiatów Uciekaj, bo śmierć nam da do wiwatu 234 00:13:17,880 --> 00:13:22,092 Gdy jest brązowe, to jest okej Lecz brąz i śniady rozróżnić umiej 235 00:13:23,260 --> 00:13:27,932 Gdy trzęsawisko skrzy się na zielono Co się wydarzy, tego nie wiadomo 236 00:13:28,849 --> 00:13:33,395 To kończy moją listę zasad 237 00:13:33,562 --> 00:13:36,690 Jestem kapitan Bryce 238 00:13:38,234 --> 00:13:39,735 Świetnie pan śpiewa. 239 00:13:39,819 --> 00:13:41,987 Dziękuję, Clancy. 240 00:13:42,071 --> 00:13:44,990 Nie jestem zawodowcem. To tylko hobby. 241 00:13:45,074 --> 00:13:47,368 Lubię to robić godzinami. 242 00:13:47,451 --> 00:13:49,787 Kapitanie Bryce, co to za gość? 243 00:13:49,912 --> 00:13:51,038 Wygląda w porządku. 244 00:13:51,330 --> 00:13:56,669 Ten pechowy rabuś się włamał i utknął w fioletowym trzęsawisku. 245 00:13:57,169 --> 00:14:00,506 - Ono zatrzymuje cię w czasie. - Może go wyciągniemy? 246 00:14:00,589 --> 00:14:02,508 Chyba za późno dla tego frajera. 247 00:14:02,591 --> 00:14:06,929 Serce mu wciąż bije, ale jego umysł się ukisił. 248 00:14:07,972 --> 00:14:09,723 Wypchnę go stamtąd. 249 00:14:12,601 --> 00:14:15,479 To kapusta brukselska, nie brukselka. Brukselska! 250 00:14:15,563 --> 00:14:16,897 Tak jak myślałem. 251 00:14:16,981 --> 00:14:19,066 - Nie brukselka. - Ukisił się. 252 00:14:19,149 --> 00:14:23,279 Wrzucenie tej papki mózgowej z powrotem to jedyne, co możemy zrobić. 253 00:14:23,362 --> 00:14:25,155 Czym jest pieprzona brukselka? 254 00:14:26,448 --> 00:14:28,784 Hej, Bryce... Co... 255 00:14:28,868 --> 00:14:31,412 Co robi trzęsawisko, gdy jest żółte jak siki 256 00:14:31,495 --> 00:14:32,788 i zakrada się z tyłu? 257 00:14:33,289 --> 00:14:35,332 Nie ma czegoś takiego, głupcze! 258 00:14:35,416 --> 00:14:37,167 Nie ma go w moich zasadach! 259 00:14:43,424 --> 00:14:44,341 Clancy! 260 00:14:44,425 --> 00:14:47,636 - Co? - Musisz uratować Iskrę. 261 00:14:47,720 --> 00:14:51,432 Zbierz zielony olej i wetrzyj go w symulator. 262 00:14:51,515 --> 00:14:55,853 Przeznaczenie wzywa tylko raz w życiu! 263 00:15:02,776 --> 00:15:04,445 Ukradnę go sąsiadowi. 264 00:15:04,945 --> 00:15:05,779 W porządku. 265 00:15:25,090 --> 00:15:26,926 Zjesz mnie teraz? 266 00:15:27,009 --> 00:15:28,135 Nie. Cicho. 267 00:15:28,218 --> 00:15:30,012 - Zjedz mnie. - Wynoś się stąd. 268 00:15:30,095 --> 00:15:31,347 - Proszę. - Spadaj. 269 00:15:34,558 --> 00:15:35,851 Tak! 270 00:15:43,067 --> 00:15:45,778 Przepraszam. Chodzi o Drożdżowego Zbawcę. 271 00:15:46,487 --> 00:15:48,405 Sprawdzałem, czy wam smakował. 272 00:15:50,282 --> 00:15:52,076 Mógłbym pożyczyć trochę oleju? 273 00:15:52,743 --> 00:15:53,786 Zabawna historia. 274 00:15:53,869 --> 00:15:56,914 Nie wiedziałem, że mój symulator go potrzebuje, 275 00:15:56,997 --> 00:15:59,375 a teraz prawie... 276 00:15:59,458 --> 00:16:02,544 - Intruz. - Dzięki za drożdżówkę. 277 00:16:03,587 --> 00:16:04,880 Pa, Clancy! 278 00:16:16,266 --> 00:16:18,894 Panie, widzę własne oczy. 279 00:16:18,978 --> 00:16:20,980 Widzę twoje oczy. 280 00:16:21,063 --> 00:16:22,731 To są nasze oczy. 281 00:16:23,482 --> 00:16:25,526 Nie przeoczyliśmy niczego. 282 00:16:26,193 --> 00:16:29,530 Dzień dobry, Clancy. Który wszechświat dziś wybierzesz? 283 00:16:33,701 --> 00:16:34,785 Kurwa! 284 00:16:35,160 --> 00:16:37,538 Wszystko w porządku? 285 00:16:37,621 --> 00:16:39,373 Nic mi nie jest, kapitanie! 286 00:16:39,456 --> 00:16:41,083 Dobra. Pa! 287 00:16:41,500 --> 00:16:43,210 Cała moja praca przepadła. 288 00:16:43,293 --> 00:16:46,296 Co nie mówisz, że potrzebujesz pieprzonego oleju? 289 00:16:46,380 --> 00:16:48,841 - Panie, mówiłem ci. - Nie. Kiedy? 290 00:16:48,924 --> 00:16:49,925 Tydzień temu. 291 00:16:50,009 --> 00:16:52,386 - To tydzień temu. - I dzień wcześniej. 292 00:16:52,469 --> 00:16:53,554 Dobra, dwa razy. 293 00:16:53,637 --> 00:16:56,223 - Mówiłem ci na hamaku. - Trzy razy, też mi co. 294 00:16:56,306 --> 00:16:58,559 - I pięć minut temu. - Za późno! 295 00:16:58,642 --> 00:17:02,146 Panie, stało się dla mnie jasne, że unikasz realnego świata, 296 00:17:02,229 --> 00:17:04,857 - wchodząc w moje wszechświaty. - Nie mów mi, jak żyć. 297 00:17:04,940 --> 00:17:07,276 Może spotkasz się z moim kolegą Davidem? 298 00:17:07,359 --> 00:17:10,863 - Skąd ty, kurwa, masz przyjaciół? - Mieszka na Buton 78914. 299 00:17:10,946 --> 00:17:12,322 To mistrz medytacji. 300 00:17:12,406 --> 00:17:15,117 Nie chcę poznawać twojego nudnego przyjaciela. 301 00:17:15,200 --> 00:17:17,786 - Możesz być Szeryfem Ośmiornicą. - A może... 302 00:17:18,495 --> 00:17:19,580 Bon voyage, panie. 303 00:17:19,997 --> 00:17:21,999 Przegrałeś, dupku! 304 00:17:22,082 --> 00:17:23,792 - Miłej zabawy. - Zamknij się! 305 00:17:37,347 --> 00:17:39,183 Intrygujące na wielu poziomach. 306 00:17:41,310 --> 00:17:43,312 Cześć, Clancy. Jestem David. 307 00:17:45,189 --> 00:17:46,273 Może usiądziesz? 308 00:17:47,024 --> 00:17:50,652 Może ty usiądziesz na mojej pieprzonej gębie, Panie Medytacjo? 309 00:17:50,736 --> 00:17:53,822 Jak to pasuje do twojego uśmiechu delfina 310 00:17:53,906 --> 00:17:56,366 i pieprzonych wygodnych spodni? 311 00:17:56,450 --> 00:17:57,743 Pasuje? 312 00:17:57,951 --> 00:18:02,956 Teraz widzisz, kim naprawdę jesteś. Wypełniony pieprzoną wściekłością! 313 00:18:04,166 --> 00:18:05,084 Skończyłeś? 314 00:18:05,167 --> 00:18:06,376 Tak. 315 00:18:06,877 --> 00:18:08,378 Dajmy sobie chwilę. 316 00:18:09,046 --> 00:18:12,424 Oto trzy zasady, które możemy wypróbować. 317 00:18:13,133 --> 00:18:15,344 Pierwsza to cisza. 318 00:18:17,679 --> 00:18:19,765 Daje ci przestrzeń, by słuchać. 319 00:18:21,141 --> 00:18:22,768 Druga to spokój. 320 00:18:23,102 --> 00:18:24,770 Daje ci przestrzeń, by czuć. 321 00:18:25,270 --> 00:18:27,314 Trzecia to przestrzenność. 322 00:18:28,232 --> 00:18:29,691 Daje ci samą przestrzeń. 323 00:18:33,946 --> 00:18:35,447 To jest do kitu. 324 00:18:35,656 --> 00:18:38,617 To najgorsze doświadczenie w moim życiu. 325 00:18:38,909 --> 00:18:42,204 Po jaką cholerę ktoś by sobie to robił? 326 00:18:42,746 --> 00:18:45,707 Czy zostawiłem odkręcony kran? Pszczoły są cudowne. 327 00:18:45,791 --> 00:18:50,003 Moja siostra ma alergię na pszczoły. Fajnie było, gdy spuchła jej twarz. 328 00:18:50,087 --> 00:18:51,505 Miała usta jak u klauna. 329 00:18:51,588 --> 00:18:55,259 Tęsknię za nią. Sara jest spoko. Szkoda, że zniszczyłem ten związek. 330 00:18:55,342 --> 00:18:56,802 Swędzi mnie twarz. 331 00:18:56,885 --> 00:18:57,719 Jasna cholera. 332 00:18:59,763 --> 00:19:00,681 Małpa? 333 00:19:09,439 --> 00:19:10,524 Małpa? 334 00:19:11,441 --> 00:19:12,276 Małpo! 335 00:19:14,153 --> 00:19:15,279 Małpo! 336 00:19:18,532 --> 00:19:20,075 Małpo. 337 00:19:21,702 --> 00:19:23,871 Małpko! Jesteś taką słodką... 338 00:19:25,455 --> 00:19:27,541 Weź swoje skurwysyńskie... 339 00:19:31,086 --> 00:19:32,171 Cicho. 340 00:20:02,492 --> 00:20:04,536 Udało mi się. David! 341 00:20:04,828 --> 00:20:06,246 Świetnie. Miłego dnia. 342 00:20:07,206 --> 00:20:09,875 Czekaj. Czy pomógłbyś mi się rozplątać? 343 00:20:09,958 --> 00:20:10,792 Tak. 344 00:20:17,966 --> 00:20:18,800 Jedziemy. 345 00:20:21,261 --> 00:20:24,431 Gdy zaakceptowałem swoje obecne położenie, 346 00:20:24,514 --> 00:20:25,849 świat stał się lepszy. 347 00:20:26,516 --> 00:20:27,476 Fantastycznie. 348 00:20:32,064 --> 00:20:34,733 Przez chwilę nie myślałem o niczym. 349 00:20:34,816 --> 00:20:35,901 Jakbym... 350 00:20:35,984 --> 00:20:37,736 Jakbym po prostu był. 351 00:20:40,155 --> 00:20:41,156 To normalne? 352 00:20:41,240 --> 00:20:42,991 Tak. Widzisz, Duncan... 353 00:20:43,075 --> 00:20:43,909 Clancy. 354 00:20:43,992 --> 00:20:44,826 Dobrze. 355 00:20:47,537 --> 00:20:49,456 Bycie więźniem własnej historii, 356 00:20:49,539 --> 00:20:55,212 to jak życie w małym mieszkaniu z miejscem tylko dla ciebie i materaca. 357 00:20:55,295 --> 00:20:58,173 Gdy jest więcej przestrzeni między tobą i myślami, 358 00:20:58,257 --> 00:21:00,592 to jak przeprowadzka do większego domu. 359 00:21:06,265 --> 00:21:08,225 Potem można zaprosić ludzi. 360 00:21:08,642 --> 00:21:11,436 Jest miejsce dla ciebie i dla nich. 361 00:21:11,520 --> 00:21:13,230 To przestrzenność. 362 00:21:13,313 --> 00:21:14,147 Super. 363 00:21:14,231 --> 00:21:16,483 Mówisz o tym, że... 364 00:21:16,566 --> 00:21:18,068 Myślałem o tym trochę. 365 00:21:18,151 --> 00:21:21,822 Możesz mieszkać w ogromnym domu, ale wciąż jesteś rupieciarzem. 366 00:21:21,905 --> 00:21:23,782 Mimo że przestrzeń jest pusta, 367 00:21:23,865 --> 00:21:27,619 twój umysł wciąż jest pełen tego, co sprawia, 368 00:21:27,703 --> 00:21:29,538 że ciągle jesteś nieszczęśliwy. 369 00:21:29,621 --> 00:21:31,623 Mówimy o przestrzeni psychicznej. 370 00:21:31,790 --> 00:21:34,209 - Masz zatłoczony umysł. - Dokładnie. 371 00:21:34,293 --> 00:21:37,462 I myślisz: „A gdybym opróżnił swój umysł?”. 372 00:21:37,546 --> 00:21:39,881 - Tak. - Opróżnij swój umysł. Spróbuj. 373 00:21:40,173 --> 00:21:43,135 - Da się to zrobić? - Tak. Możesz się tego nauczyć. 374 00:21:43,260 --> 00:21:44,553 Ale nie o to chodzi. 375 00:21:44,636 --> 00:21:47,431 Wiele osób uczy medytacji, jakby chodziło o to, 376 00:21:47,514 --> 00:21:53,103 by traktować swój umysł jak niesfornego nastolatka i kazać mu się zamknąć. 377 00:21:53,186 --> 00:21:54,479 Tak. To agresywne. 378 00:21:54,563 --> 00:21:55,397 Bardzo. 379 00:21:55,564 --> 00:21:57,149 Wyjaśniając... 380 00:21:57,232 --> 00:22:01,528 Mówisz, że nie powinieneś wtykać sobie 381 00:22:01,611 --> 00:22:05,115 zatyczki analnej w dupę własnego umysłu. 382 00:22:12,789 --> 00:22:15,709 Wtykać zatyczkę analną w dupę własnego umysłu! 383 00:22:15,792 --> 00:22:18,003 Ale ta część zakorkowania... 384 00:22:18,086 --> 00:22:19,588 Idea zakorkowania... 385 00:22:20,172 --> 00:22:21,798 Nie o to chodzi. 386 00:22:21,882 --> 00:22:27,429 To chyba raczej akceptacja, że istnieje kłębowisko myśli, 387 00:22:27,512 --> 00:22:29,765 i zrozumienie, 388 00:22:29,848 --> 00:22:33,518 że nie jesteś z nimi tak związany, jak myślisz. 389 00:22:33,602 --> 00:22:35,604 - I o to tu chodzi. - Tak. 390 00:22:35,687 --> 00:22:38,231 Nie musisz się tego trzymać i rozpamiętywać 391 00:22:38,315 --> 00:22:40,484 jako jedyny sposób na przetrwanie. 392 00:22:40,567 --> 00:22:43,278 Jest też opcja koncentracji na obiekcie, 393 00:22:43,362 --> 00:22:47,032 - by wrócić do teraźniejszości. - Rozumiem. Jestem oświecony. 394 00:22:47,115 --> 00:22:49,117 Dziękuję, mój oświecony bracie. 395 00:22:49,201 --> 00:22:52,454 Teraz wrócę do mojego świata i na zawsze go przemienię. 396 00:22:52,537 --> 00:22:54,247 - Mam jedno pytanie. - Jasne. 397 00:22:54,331 --> 00:22:55,332 Na odchodne. 398 00:22:55,415 --> 00:22:57,834 Skąd wiesz, że czujesz, 399 00:22:57,918 --> 00:23:01,713 że jesteś oświecony i że uratujesz inne istoty? 400 00:23:10,222 --> 00:23:11,598 Przejdźmy do reklam. 401 00:23:16,937 --> 00:23:19,106 Wychodzę ze studia. 402 00:23:20,690 --> 00:23:21,900 Zanim wyjdziesz... 403 00:23:22,401 --> 00:23:23,235 Weź to. 404 00:23:25,570 --> 00:23:28,990 Niezłe, David. Rozumiem. Nic mi nie dałeś. 405 00:23:29,074 --> 00:23:30,742 Przyjrzyj się, Clancy. 406 00:23:33,245 --> 00:23:34,246 O rany. 407 00:23:37,165 --> 00:23:38,166 Rany. 408 00:23:38,417 --> 00:23:40,335 - Dziękuję! - Nie ma za co. 409 00:23:47,676 --> 00:23:48,635 Wróciłem! 410 00:23:49,010 --> 00:23:51,847 Witaj, panie. Dobrze się bawiłeś z Davidem? 411 00:23:51,930 --> 00:23:53,515 - Tak. - Super. 412 00:23:54,015 --> 00:23:55,892 Widziałeś małpę z peleryną? 413 00:23:55,976 --> 00:23:56,810 Tak! 414 00:23:57,102 --> 00:23:59,646 - Dzięki, Komputerze. - Nie ma za co, panie. 415 00:24:00,564 --> 00:24:03,692 Mów mi „Clancy, Oświecony”. 416 00:24:03,775 --> 00:24:05,235 Cholera! 417 00:24:17,122 --> 00:24:18,415 Hej, Clancy? 418 00:24:19,040 --> 00:24:20,417 Przepraszam, kapitanie. 419 00:24:20,500 --> 00:24:22,461 Zapomniałem, że wciąż tam jesteś. 420 00:24:22,544 --> 00:24:25,505 Czasem muchy umysłu biorą górę. Zdarza się. 421 00:24:27,048 --> 00:24:31,052 - Przykro mi, że jesteś tu uwięziony. - Nie szkodzi. Nic mi nie jest. 422 00:24:31,136 --> 00:24:34,222 W końcu mam czas, żeby się zastanowić. 423 00:24:34,306 --> 00:24:36,892 To daje mi nową perspektywę. 424 00:24:36,975 --> 00:24:37,809 Świetnie. 425 00:24:38,935 --> 00:24:41,938 - Clancy, zrobisz coś dla mnie? - Jasne. 426 00:24:42,022 --> 00:24:43,440 Jeśli to nie kłopot, 427 00:24:43,523 --> 00:24:46,026 mogę cię prosić o coś do jedzenia? 428 00:24:46,109 --> 00:24:47,277 Pewnie. 429 00:25:04,252 --> 00:25:09,049 Tak, dostaniesz dwa rydwany, gdy wejdziesz na poziom duchowy. 430 00:25:09,466 --> 00:25:12,010 - Dziękuję, dobry człowieku. - Nie ma za co. 431 00:25:50,674 --> 00:25:52,592 Napisy: Anna Izabela Wiśniewska